Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger

MAGICZNA GONDOLA - EVA VOLLER

Tytuł: Magiczna gondola
Autor: Eva Voller
Cykl:  Poza czasem
Tom: #1
Liczba stron: 464
Wydawnictwo: Egmont
Cena: 34,99

Po  tym jak oczarowała mnie „Trylogia czasu” Kerstin Gier nadszedł czas na kolejną książkę z cyklu „poza czasem” wydawnictwa Egmont. „Magiczna gondola” Evy Voller od dawna mnie kusiła wspaniałą okładką i opiniami, więc kiedy  ostatnio zobaczyłam ją w księgarni, nie było mowy o tym, żebym wyszła bez niej.
    Główną bohaterką jest siedemnastoletnia  Anna, która spędza wakacje w Wenecji wraz z rodzicami. To miał być nudny wyjazd – rodzice dziewczyny mieli pracować, a ona zająć się sobą w tym czasie. Wszystko się zmienia, kiedy podczas spaceru widzi coś niemożliwego - czerwoną gondolę, a przecież wszystkie gondole w Wenecji są czarne.  Niedługo później, w dniu święta regata storica, Anna zostaje wepchnięta do wody . Ratuje i wciąga ją na czerwoną gondolę młody chłopak - Sebastiano. Zanim dziewczyna zdąży z niej wysiąść, powietrze zaczyna drżeć i następuje rozbłysk światła, wraz z którym nieprzypadkowo przenosi się w przeszłość do XV-wiecznej Wenecji.
    Uwielbiam książki z motywem podróży w czasie, dlatego powieść strasznie mi się podobała. Już pierwsze strony mnie wciągnęły, a dalej było już tylko lepiej i ciekawiej. Książka strasznie mnie intrygowała i przyciągała do siebie. Najpierw zarwałam przez nią noc, potem brałam ją do ręki w każdej wolnej chwili.
    Autorka bardzo dobrze oddała klimat renesansowej Wenecji i  zachowania współczesnej dziewczyny nagle wrzuconej do niej. Nie brakowało humoru, akcji, a przede wszystkim pomysłów. Na pewno zastanawiacie się czy Anna przypadkiem nie wychlapała czegoś i nie zmieniła przyszłości. Nie! Eva Voller sprytnie to ominęła (i bardzo mi się to spodobało), tworząc tzw. blokadę, przez którą niektórych zdań i słów nie dało się wypowiedzieć ani zapisać, a inne były magicznie przekształcane. W ten sposób iPod został lusterkiem, a kino sztuką filmową.
    Kolejnym plusem powieści są postacie. Wszystkie.  Jest ich dużo, a każda jest bardzo dobrze opisana i każda jest inna (zwracam na to uwagę, bo przy czytaniu dwóch książek z serii „Lux” o mało szału nie dostałam, bo tak bardzo zaniedbano postaci drugoplanowe).
    Malusi minus daję za to, że dopiero gdzieś od drugiej połowy książki rozwinął się jakiś wątek miłosny między Sebastiano a Anną, a i tak było go mniej niż bym chciała. Liczę na to, że w drugiej części, która, tak nawiasem mówiąc, będzie u mnie już w środę, to się zmieni.
    „Magiczna gondola” to romantyczna, wspaniała, niemalże jak ze snu, dziejąca się poza czasem powieść. Gorąco polecam!

Moja ocena: 9/10

Pozdrawiam,
W.


8 komentarzy:

  1. Przeczytałam tą książkę dawno temu i z tego co pamiętam bardzo mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Musze się przyznać, że nie czytałam ale swoja recenzją bardzo mnie do niej zachęciłaś! Pozdrawiam, kochana ;*

    Bardzo proszę o poklikanie w linki. To dla mnie bardzo ważne! http://wiktooria-blog.blogspot.com/2015/02/appreciatechoies.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi jak coś miłego, lekkiego na wieczór.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię blogi z recenzjami książek, a że widzę, iż dopiero zaczynasz przygodę z blogowaniem, chętnie zaobserwuję i będę zaglądać. :)
    Recenzja ciekawa, sprawiła, że mam ochotę sięgnąć po tą książkę, bo podobnie jak Tobie, podobają mi się te podróże w czasie.
    Jedyne co bym Ci radziła, to zamiast słowa "strasznie" napisać chociażby "bardzo". Wiem, że to się normalnie używa, ale ogólnie to brzmi paradoksalnie "strasznie mi się podobała". No, wiesz o co chodzi :)
    Pozdrawiam,
    A.

    http://still-changeable.blogspot.com - będzie mi miło, jeśli zajrzysz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, o co Ci chodzi, będę mieć to na uwadze w przyszłości.^^

      Pozdrawiam,
      W.

      Usuń
  5. Świetna recenzja, książka wydaje się bardzo ciekawa :3

    kasia-kate1.blogspot.com
    roxannee-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Od dawna mam ogromną ochotę na tę książkę :)

    http://book-please.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwsza część podobała mi się bardzo, kolejne jednak zaczęły nieco nudzić.

    OdpowiedzUsuń